WĘDKOWANIE

O PROJEKCIE
Po sukcesie Grzybobrania, które odbyło się jesienią 2011 roku w Parku Kultury w Powsinie, Fundacja Form i Kształtów zorganizowała Wędkowanie do Parku Moczydło. 23 września 2012 można tam było oglądać i łowić obiekty projektu m.in.: Roberta Czajki, Dominika Cymera i Kasi Lorenz, Fajnych Chłopaków, Izy Gkagkanis, Michała Jońcy, La Polki, Oli Mireckiej i Jamiego Shawa, Natalii Mleczak, Marty Niemywskiej i Dawida Grynasza, Matyldy Sałajewskiej, Tomka Saciłowskiego i Marty Wajdy. W 2013 roku kolejna edycja Wędkowania odbyła się w Sao Paolo, zobaczcie, jak to wyglądało:

MOTYWACJA (na naszą ankietę odpowiada Iza Rutkowska, prezeska Fundacji Form i Kształtów)
Wędkowanie było jakby kontynuacją realizowanego rok wcześniej w Parku Kultury w Powsinie Grzybobrania. Śmialiśmy się, że w kolejnym roku powinno być też polowanie, ale były to tylko średnie żarty. Ideą była czasowa przemiana przestrzeni zielonej w mieście, która wyrwałaby mieszkańców z obiegu codzienności i pozwoliła spojrzeć na przestrzeń Parku Moczydło w inny sposób, zintegrować ze sobą sąsiadów i pozwolić odkryć to miejsce przybyszom z innych dzielnic (Mike Urbaniak stworzył baśniowe teksty do pisma Dobre Wędkowanie, które rozdawane było mieszkańcom i to w świetny sposób powodowało, że ludzie tracili orientację czy są w świecie fikcyjnym czy rzeczywistym).

ZNACZENIE DLA ORGANIZACJI
Sukces projektu przyczynił się do przeniesienia tej artystycznej idei do Brazylii, gdzie w Parku Roberto Burle Marxa fundacja zrealizowała podobne działanie tylko z częścią lokalnych i częścią Polskich projektantów. Dało mi to również wiele doświadczeń, które owocowały później dużo dojrzalszymi projektami.

ZNACZENIE DLA MIASTA
Myślę, że ten projekt pokazał, w jaki sposób wychodzić ze sztuką i designem do ludzi, jak tworzyć nowe historie miejsca i magnetyzować mieszkańców, bez względu na wiek i status społeczny. Jak sprawiać, żeby ludzie po prostu mieli frajdę ze wspólnego bycia w jednym miejscu. Myślę, że były to podwaliny dla projektów wspólnotowych, jakie udało się w fundacji zrealizować w kolejnych latach z miastem i inspiracją dla wielu innych ludzi, którzy taką tematyką się interesują.

ZASKOCZENIA
Urzędnicy, którzy przed wydarzeniem oraz po nim musieli w parku obfotografowywać trawę, a potem porównywać czy niczego nie uszkodziliśmy pluszowymi instalacjami. Powiedzieli, że oni już zrozumieli jakiego rodzaju są to projekty i żebyśmy więcej nie przechodzili całej procedury uzyskiwania pozwoleń tylko po prostu działali, co zaowocowało 7-metrową przytulanką spacerująca po ulicach Warszawy w kolejnym roku.

O ORGANIZACJI
Założycielką Fundacji Form i Kształtów i inicjatorką wszystkich projektów jest Iza Rutkowska. Część z nich realizowała indywidualnie, do innych zapraszała podobnie myślących artystów. W pierwotnym zakresie działań fundacji było nadawanie nowych form i kształtów rzeczywistości, zmienianie przestrzeni w miejsca interakcji ze sztuką, mobilizowanie do dialogu architektów, ogrodników, filozofów, muzyków, grafików, rolników, kucharzy, fizyków i korzystając z ich doświadczeń – tworzenie interdyscyplinarnych projektów. Z fundacji powstało Studio Zoochitecture — studio projektowe stawiające na głowie klasyczne myślenie o architekturze.
www.formyiksztalty.pl