menu

Projekt: Kuba Rudziński

 

Punktem wyjścia dla kroju pisma Orzeł są litery znajdujące się na budynku Robotniczego Klubu Sportowego „Orzeł” na warszawskim Kamionku. Obiekt, zaprojektowany przez wybitnego architekta epoki modernizmu Macieja Nowickiego we współpracy ze Zbigniewem Karpińskim, oddany został do użytku w 1938 roku. Niszczejący dziś budynek stoi przy nieczynnym i zarośniętym torze kolarskim, który zbudowany został dzięki zaangażowaniu warszawskiego środowiska kolarskiego i składkom pracowników pobliskich Polskich Zakładów Optycznych. Oddany do użytku w 1972 roku, okres świetności przeżywał w latach 70. XX wieku. O rewitalizację toru i całego terenu otaczającego RKS „Orzeł” od kilku lat walczy lokalna inicjatywa obywatelska Nowe Dynasy. Jej propozycje można śledzić na stronie nowedynasy.pl, na której znajduje się m.in. wybór zdjęć archiwalnych pokazujących historię kolarstwa w Warszawie od 1892 roku.

Tor rowerowy przy RKS „Orzeł”, Warszawa, 2022, fot. Paweł Starzec

Wizualizacja Nowe Dynansy, projekt Zofia Koniecko, https://nowedynansy.pl/wielofunkcyjny-teren-orla/

Tor rowerowy przy RKS „Orzeł”, Warszawa, 2022, fot. Paweł Starzec

Robotniczy Klub Sportowy „Orzeł”, Warszawa, 2022, fot. Paweł Starzec

– Historia kroju Orzeł zaczyna się od tego, że poznałem się z Kwiatkiem, znanym sitodrukarzem warszawskim, współtwórcą Kwiaciarni Grafiki, zapalonym rowerzystą, na mediach społecznościowych występującym pod pseudonimem Tour de Varsovie – wspomina Kuba Rudziński. – Zabierał mnie na różne rowerowe szwendy, dzięki czemu mogłem lepiej poznać Warszawę, w której nigdy nie mieszkałem na dłużej. Ważnym punktem na mapie Kwiatka był tor kolarski Nowe Dynasy na Kamionku. Tor zaprojektowany przez inż. Janusza Kalbarczyka ma nietypową według dzisiejszych standardów długość 333,33 m. Jest betonowy i relatywnie łatwo byłoby go utrzymać w dobrym stanie, jednak dziś, po wielu latach nieużywania został przejęty przez przyrodę, naturalna sukcesja przyrodnicza pochłania obiekt.

Henryk Kwiatek, cyklograf XXXXX z cyklu Nowe Dynasy, sitodruk, https://graphicsflowershop.com

– Jako grupa zaangażowanych w uratowanie toru osób spotykaliśmy się na pobliskiej działce – mówi Kuba. – To jest cudowne stać się częścią takiej inicjatywy miejskiej. Tym bardziej że jest bliska memu sercu. Na torowym rowerze (ostrym kole) jeżdżę od prawie 20 lat, to moja pasja. Podczas zwiedzania terenu Kuba zauważył na budynku Robotniczego Klubu Sportowego napis ORZEŁ.

– Dość mocno nadgryziony zębem czasu, ma jednak wyjątkowe walory – mówi projektant. – Litera Ł jest bardzo ciekawa. Szczególną uwagę zwracam na rozwiązania graficzne, które występują jedynie w polskich literach. W przypadku Orła sięgam do typograficznych tradycji warszawskiego liternictwa miejskiego, odręcznie malowanych szyldów. Następnie w twórczy sposób, według określonych założeń je przetwarzam. To ważne lokalne dziedzictwo wizualne jest wypierane i nadpisywane przez tanie, masowe produkcje kiepskiej jakości. Jestem przekonany, że warto czerpać z lokalnych tradycji typograficznych, odnosząc się do rozwiązań wypracowanych przez wykwalifikowanych rzemieślników. Ten napis – mimo że nie znam jego historii: nie dotarłem do tego, kto go zaprojektował, kto go naniósł – spodobał mi się, ponieważ jest gruby, widoczny z daleka, gęsty, oparty na podstawowych, geometrycznych kształtach, na przykład litera O jest po prostu kółkiem. Jednocześnie jest interesujący, bo jako krój pisma składa się z linii prostych i z okręgów, ale rozwiązań graficznych dla tych założeń może być mnóstwo. Postanowiłem, że z tych pięciu liter, czyli: O, R, Z, E, Ł, wywiodę cały krój składający się z wielkich liter. Krój pisma zawiera zestaw liter, cyfr, znaków interpunkcyjnych oraz polskich, angielskich i niemieckich znaków diakrytycznych. Krój przeznaczony jest przede wszystkim do składu tytułów i nagłówków. Projekt inspirowany jest krojami bezszeryfowymi (groteskami) Neue Typographie z początku 20 wieku, szeroko stosowanego w okresie międzywojennym w reklamie, w znakach ulicznych i szyldach.

– Chciałem, żeby ten krój nawiązywał nie tylko do RKS „Orzeł”, ale także symbolizował istnienie toru Nowe Dynasy, więc jest w nim na przykład glif O, który jest rozciągnięty i odpowiada proporcjom toru kolarskiego. Albo znak zapytania czy litera S, która też odnosi się do kształtu toru – tłumaczy Kuba Rudziński. – Można powiedzieć, że powstanie tego kroju, jest inicjatywą lokalną, wynika z energii, która stoi za wysiłkiem uratowania tej części historii miasta i jego mieszkańców.

Projekt kroju pisma Orzeł został zrealizowany przez Kubę Rudzińskiego w ramach stypendium artystycznego m.st. Warszawy.

Font można pobrać bezpłatnie ze strony http://studiolekko.com.

Kuba Rudziński

Grafik i typograf. Od 2013 r. prowadzi Studio Lekko – aktualnie z siedzibą w Berlinie. Projektuje systemy identyfikacji wizualnych, kroje pism, publikacje i strony internetowe. Pracuje z artystami, dla instytucji kultury, sztuki i festiwali: Muzeum Sztuki Nowoczesnej (Warszawa), Neue Nationalgalerie (Berlin), Documenta Fifteen (Kassel); projektów badawczych/aktywistycznych: Beyond the Post-soviet (Paryż/Bazylea/Berlin), Potsdam Institute for Climate Impact Research (Poczdam). Kluczowe dla praktyki Kuby jest projektowanie krojów pism, których często przed udostępnieniem szerszej publiczności używa w akcjach aktywistycznych i informacyjnych. Grafika In Solidarity with Ukraine złożona nieopublikowanym jeszcze krojem pisma SL Comrade została zaprojektowana i udostępniona przez Studio bezpłatnie pierwszego dnia inwazji Rosji na Ukrainę i obiegła świat, trafiając na okładki mediów społecznościowych nie tylko wielu instytucji sztuki, ale też np. na stronę e-flux (kilkaset tysięcy subskrybentów). Dla Kuby bardzo ważny jest wpływ na świat, jaki można uzyskiwać dzięki narzędziom graficznym. W 2020 r. za projekt List i krój SL Transparent otrzymał nagrodę w konkursie Projekt Roku organizowanym przez Stowarzyszenie Twórców Grafiki Użytkowej (STGU) w kategorii „impakt społeczny”. Projekty Kuby były prezentowane w licznych publikacjach, m.in. w „Print Control, best printed matter from Poland” czy w prestiżowym niemieckim magazynie „Slanted”.

Zdjęcia: Dokumentacja fotograficzna klubu i toru: Paweł Starzec

Wizualizacja Nowe Dynasy, projekt Zofia Koniecko, https://nowedynasy.pl/wielofunkcyjny-teren-orla/

Henryk Kwiatek, cyklograf XXXXX z cyklu Nowe Dynasy, sitodruk, https://graphicsflowershop.com

Ten serwis korzysta z cookies Polityka prywatności