Rozbrat zostaje12–31.10
Warszawa
Poznański Rozbrat to nie tylko punkt na mapie dzielnicy Sołacz, ale przede wszystkim miejsce rozwijania idei, dzięki któremu materializują się one między innymi w postaci działań w przestrzeni miejskiej. Wszystkie inicjatywy o odzyskanie wpływu na życie, m.in. lokatorskie, pracownicze, ekologiczne, antyfaszystowskie, feministyczne, zostawiały materialne i niematerialne ślady – zarówno w postaci konkretnych zmian politycznych, jak i na murach miasta. Zobaczymy je na warszawskiej wystawie Nie można eksmitować idei. Nie ma Poznania bez Rozbratu, która zwraca uwagę na wpływ 25-letniej działalności Rozbratu na miasto i jego mieszkańców. Samorządność, samoorganizacja, samopomoc, solidarność, równość i powszechny dostęp do praw socjalnych – to między innymi te hasła przyświecają konsolidującemu się na Rozbracie ruchowi politycznemu. Pierwsza odsłona wystawy była pokazywana w poznańskiej Galerii TAK, a zin inspirowany archiwum Rozbratu przygotowało wydawnictwo Bomba.
Warszawa, V9, ul. Puławska 37