menu

(Nie)zapomniana
do 14.01.2024
Zielona Góra

Liliana Zeic, Pole, w którym jestem zakopana, 2016, fotografia barwna, 100 x 150, dokumentacja performance, tekst, dzięki uprzejmości artystki oraz Galerii lokal_30

Liliana Lewicka jest dziś artystką w zasadzie zapomnianą. Nie ma badań poświęconych jej twórczości, archiwum prac praktycznie nie istnieje, a sama twórczyni istnieje przede wszystkim w sferze anegdot. Tę lukę podjęli się wypełnić organizatorzy wystawy Jedna myśl wywołuje w końcu wszystko. Ekspozycja ma charakter kuratorskiego śledztwa, którego celem jest przybliżenie sylwetki Lewickiej i jej intrygującej, efemerycznej działalności. Osie pokazu wyznaczają dwa główne obszary zainteresowań artystki. Pierwszy dotyczy prac przestrzennych: instalacji, enviromentów czy sztuki ziemi, zdefiniowanych w tamtym okresie przez Jerzego Ludwińskiego jako sztuka niemożliwa. Drugi wynika z zainteresowań Lewickiej kategoriami performatwnymi, aktywnością happeningową skupioną na medytacji i dążeniu do bezinteresownej samorealizacji twórczej. Zaproszeni do projektu artystki i artyści (m.in.: Piotr Blajerski, Przemek Branas, Konrad Góra, Liliana Zeic czy O.W.L. Kolektyw), którzy nigdy nie spotkali wrocławskiej twórczyni, podążają za wspomnieniami, strzępami informacji i poszlakami. Z jednej strony próbują zrekonstruować zapomniany portret Lewickiej, autorki pionierskiej instalacji Miejsce do rozmyślań uznanej za jedno z pierwszych działań o charakterze ekologicznym w Polsce. Z drugiej, ich poszukiwania, często przypadkowe, skutkujące nieoczywistymi wnioskami i analogiami, stają się opowieścią o tym, czym przepełniona była sztuka Lewickiej – o pamięci, przepływie, byciu z naturą i byciu razem.

Do 14.01.2024
Jedna myśl wywołuje w końcu wszystko
BWA Zielona Góra, Al. Niepodległości 19

Liliana Zeic, Pole, w którym jestem zakopana, 2016, fotografia barwna, 100 x 150, dokumentacja performance, tekst, dzięki uprzejmości artystki oraz Galerii lokal_30

 

Ten serwis korzysta z cookies Polityka prywatności