menu

Kosmiczny zabytek

Kompozycja Stefana Knappa, Planetarium w Olsztynie, fot. Anna Cymer

Anna Cymer dla NN6T

Z okazji 500. rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika w 1973 roku w Polsce powstało wiele obiektów bądź to związanych z astronomią, bądź noszących po prostu imię najsłynniejszego badacza ciał niebieskich. Wśród tych licznych inwestycji znalazło się także planetarium w Olsztynie. Obiekt pomyślany jako „żywy pomnik” Kopernika to placówka popularyzująca wiedzę o astronomii, edukująca, pozwalająca lepiej poznać zjawiska, które dzieją się nad naszymi głowami. Ale nie tylko, bo poza planetarium w obiekcie od razu przewidziano także miejsce na inne przestrzenie kultury, w tym galerię sztuki – działa tu BWA Olsztyn. To niezwykle ciekawy budynek, którego bryłę zaprojektował Ludomir Gosławski. Posadowiony na niewielkim wzniesieniu gmach wyróżnia wieńcząca go kopuła, ale prawdziwe skarby kryje jego dziedziniec. Do dziś bowiem zachowały się tu oryginalne detale z lat 70. – nie tylko spektakularna naścienna kompozycja projektu Stefana Knappa (podobną ten sam autor stworzył na fasadzie auli Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu), ale też metaloplastyka czy detale architektoniczne, jak zacieniające teren dziedzińca betonowe żebra brise soleil. Decyzją warmińsko-mazurskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w lipcu 2020 roku olsztyński budynek trafił do rejestru zabytków. Co ważne: ochroną otoczono nie tylko bryłę, ale i jej detal. To doskonała wiadomość, bo wiemy, że drobne elementy uzupełniające architekturę szczególnie łatwo „znikają” przy okazji modernizacji czy remontów. Szkoda tylko, że w ostatnich latach kameralny gmach planetarium całkowicie przytłoczył przeskalowany, stylizowany na „hipernowoczesny” i dekonstruktywistyczny kompleks hotelowo-mieszkalno-biurowy. Przy nachalnej stalowo-szklanej bryle perełka architektury i wzornictwa lat 70. właściwie zniknęła…

www.planetarium.olsztyn.pl

Ten serwis korzysta z cookies Polityka prywatności