menu

11 refleksji wyniesionych z Kongresu Postartystycznego

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Jakub Wróblewski

Tegoroczny Festiwal Sztuki Efemerycznej Konteksty zmienił swoją formułę, pod opieką Sebastiana Cichockiego i Marianny Dobkowskiej stając się Kongresem Postartystycznym. Skupiony na niespiesznym współodczuwaniu, ekologii i relacjach międzygatunkowych, korzystał z narzędzi pochodzących z wielu dziedzin poza sztuką i z kontaktu z pogłębioną codziennością.

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Karolina Pawelczyk

Miejsce performansów czy rzeźb zajęły długie spacery, wykłady na trawie i wspólne gotowanie, podział na artystów i widzów rozmywał się w możliwości horyzontalnego współuczestniczenia, a zamknięte podsumowania ustąpiły poczuciu otwartego procesu, który dzieje się zarówno na poziomie personalnym, jak i dyskursywnym – choć wiele z nas czerpało radość z braku hasłowości, który mogła sugerować forma kongresu. Oto 11 otwartych refleksji wyniesionych z tegorocznych Kontekstów:

1. Nic się nie dzieje… czyli przestrzeń na pączkowanie

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Joanna Glinkowska

Nic się nie dzieje, nie ma co oglądać, a program kongresowy to właściwie antyprogram – to stwierdzenia, które można było usłyszeć z ust zwołujących Kongres kuratorów, a które za warstwą postartystycznego humoru zdawały się wyrażać chęć tworzenia sytuacji otwartych na oddolność, spontaniczność, niedoskonałość. To co było programowo zapowiadane jako nie dzianie się (w porównaniu do tradycyjnych programów festiwalowych) okazało się być przestrzenią otwartą na potrzeby i zainteresowania uczestniczek, spontaniczne działania pozaprogramowe, tworzenie nowych relacji podczas spacerów czy wspólne dla wszystkich posiłki.

2. Programowanie głębiej > więcej

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Karolina Pawelczyk

W programie Kontekstów proponowano w ciągu dnia wydarzenia trwające zazwyczaj kilka godzin i wyeliminowano w ten sposób możliwość uczestniczenia we wszystkim na raz, w zamian dając możliwość dłuższego i głębszego przeżywania wspólnych działań w mniejszych grupach, liczących 15-30 osób. Całodzienne spacery proponowane m.in. przez Krzysztofa Maniaka czy Małgorzatę Gurowską dawały możliwość przejścia nieuczęszczanymi górskimi szlakami, zapoznania się i dyskusji z lokalnymi aktywistkami czy obserwowania biosfery wokół kopalni melafiru. Małe grupy, które w związku z dużym zainteresowaniem nieustannie pęczniały, budowały poczucie współodczuwania i troski o siebie nawzajem.

3. Poznawanie otoczenia wszystkimi zmysłami

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Joanna Glinkowska

Jednym z głównych motywów tegorocznego programu kongresu były działania rozwijające uważność poprzez pracę z poszczególnymi zmysłami. Decentralizacja obserwacji i odczuwania otoczenia ze wzroku na inne zmysły odbywała się przez grupowe ćwiczenia oraz miejsca stworzone przez artystów do głębokiego odczuwania (m.in. Edka Jarząb przygotowała instrukcje w ambonach do słuchania, Krzysztof Maniak tunel do wąchania). Każdego poranka Agata Grabowska prowadziła gimnastykę płucną na malowniczym kamiennym dachu Nimfeum, dając przestrzeń głębokiemu oddechowi, rozciąganiu i uważności na dźwięki i zapachy. Ewa Hubar zaproponowała działanie mapowania przestrzeni poprzez dotyk i zamknięte oczy, umożliwiając projektowanie obrazów na styku rzeczywistości i wyobraźni, w snach dziennych. Katarzyna Korytowska opowiedziała o zmyśle węchu i stworzyła przestrzeń wspólnego węszenia otoczenia oraz otwartej, poetyckiej rozmowy o odczuciach, skojarzeniach, wspomnieniach. Samo bycie na zewnątrz – poza przestrzeniami zamkniętymi, takimi jak galeria czy sala wykładowa – dało możliwość innego odbioru wszystkimi zmysłami.

4. Inaczej mówi się o ekologii w otoczeniu tego, co pozaludzkie

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Marcin Polak

W tak gęstym, pełnym bioróżnorodności miejscu, można bliżej zaobserwować międzygatunkowe współzależności i niemal każdy drobny wpływ człowieka na otoczenie. Walka o nierozdeptanie ropuszątek była codziennym wyzwaniem w drodze na śniadanie, a historie lokalnych aktywistek dotyczące stosunku kopalni melafiru do chronionych gatunków pokazywały absurdalną retorykę opartą na pragnieniu zysku („zwierzęta uwielbiają kopalnie, bo ludzie nie mają tam wstępu”). Ale było też kilka festiwalowych hipokryzji. O bogatym w decybele koncercie Pawła Kulczyńskiego, który odbył się w otoczeniu lasów, tylko pozornie kierując dźwięki do przeciwległej kopalni, dyskutowało się jeszcze po kongresie, a conocne imprezy roznosiły swoje dźwięki na kilometry. Uważność na otoczenie, szczególnie w kontekście hałasu, może być dla tej edycji nauczką.

5. Chodzenie jako zdrowa metoda na wszystko

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Karolina Pawelczyk

Zew Włóczęgi Rebecci Solnit, który opowiada o historii wędrówki i jej połączeniu z filozofią, myślą ekologiczną czy aktywizmem świetnie oddaje ducha Kongresu. Spacery były dominującą formą współdziałania, dając możliwość rozciągniętych w czasie, niemal horyzontalnych wykładów, gdzie każda uczestniczka mogła być aktywnie obecna. Wspólne chodzenie okazało się bardzo swobodną formą przeżywania i dzielenia się wiedzą,  która była jednocześnie aktywnym odpoczynkiem, podczas którego zamiast przepełnionej głowy doświadczałyśmy radośnie zmęczonego ciała. Amy Pekal we współpracy z kornikami przygotowała dla uczestniczek piękne kije wędrowne, dostępne do ogólnego użytku.

6. Sztuka pokarmu

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Karolina Pawelczyk

Pola Sutryk, razem ze Spółdzielnią Krzak, lokalnymi kucharkami i spontanicznie dołączającymi do pomocy w kuchni osobami, stworzyła na Kontekstach przestrzeń codziennego, wspólnego spożywania. POKARM, projekt odnoszący się do legendarnego FOOD Gordon Matta-Clark’a, był codzienną kolacją na świeżym powietrzu, gdzie jadłyśmy zupełnie inaczej, słuchając historii o pochodzeniu i właściwości składników, podróżując wokół stołów, próbując nieznanych nam lokalnych ziół, jedząc dłońmi, zjadając talerze.

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Joanna Glinkowska

Codzienny POKARM wyrażał zarówno potrzebę zdrowego pożywienia się produktami, które nie wzięły się znikąd, niosąc smak i kontekst ziemi, jak i horyzontalnego spotkania przy jedzeniu, dzielenia się, swobodnego brudzenia rąk, rozmów z pełnymi ustami.

7. Czerpanie z wiedzy wielu dyscyplin

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Joanna Glinkowska

Jedną z największych wartości tego co postartystyczne jest odkrywanie potencjału łączenia wiedzy i perspektyw z różnorodnych dziedzin. Sztuka, która spotyka się z nauką pozwala na wykorzystywanie wiedzy do głębszego poznania, eksperymentu, nowych modeli funkcjonowania. Podczas Kongresu wiele delegatów i delegatek połączyło nas z dyskursami, które podpierane były badaniami zarówno terenowymi jak i archiwalnymi. Centrala (Małgorzata Kuciewicz, Simone De Iacobis) opowiedziała o szczególnym mikroklimacie Sokołowska w oparciu o architekturę krajobrazu i klimatu (między innymi o plany sanatorium Brehmera), tworząc aktywną narrację opartą o historię, meteorologię, biologię, architekturę. Aleksandra Arent zaprosiła do współpracy przy spacerze lokalnego znawcę owadów. Pola Sutryk zrywała na wspólne POKARMy lokalne zioła, pokazując je jednocześnie lokalnym mieszkankom.

8. Dialogowanie z historią miejsca (ale niekoniecznie z historią festiwalu)

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Joanna Glinkowska

Historia Sokołowska jest skarbnicą wiedzy, poczynając od sanatoriów gruźliczych, arteterapii w leczeniu uzależnień w PRL-u, aż po działania Fundacji InSitu. Możliwość odnoszenia się do miejsca poprzez korzystanie z archiwów czy rozmów w osobami lokalnymi dało delegatkom możliwość dialogowania z kontekstem miejsca, tworząc współczesne referencje dla lokalnych historii. Nawet poranna gimnastyka płucna była rodzajem hommage dla miejsca. W praktykach delegatek przecinały się badania historii społecznej i naukowej (niemieckiej i polskiej), okolicznej ekosfery, i współczesności, która je łączy. To co było jednak radykalne, to świadome odcięcie się organizatorek od poprzednich edycji festiwalu i rozpoczęcie go od nowa, między innymi przez nie zaproszenie do grona delegatek czy uczestniczek osób, które współtworzyły początkowe edycje.

9. Lokalność, która oddaje globalność

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Joanna Glinkowska

Zmiany przez które przechodzi Sokołowsko – próby zebrania funduszy na odbudowę zabytków, chętki deweloperów na budowę nowych osiedli, proces gentryfikacji, lokalne spory o kopalnię czy wycinkę lasów – pokazują, jak miejsce zamieszkane przez około tysiąca mieszkańców oddaje kapitalistyczną dynamikę. Czasem nawet o wiele widoczniej niż w mieście, bo tu obserwuje się ją przez zasadę kontrastów i prekarność małego miejsca, jego mieszkańców, aury, mikrolimatu, który jest wyjątkowy, a który przez pochopną ludzką działalność może zmienić się w mig.

10. Jesteśmy z miasta – i co dalej?

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Joanna Glinkowska

Sceptyczność organizatorów wobec szerokiego angażowania osób lokalnych w program Kongresu zdaje się wiązać z wieloma pułapkami sztuki społecznej, która może być lukrem na ludzkie problemy, a jednak często wykorzystuje lokalne historie raczej na własną korzyść niż tworząc realną, wymagającą uważności i wytrwałości, zmianę. Wśród uczestniczek Kongresu czuć było pewien niedosyt interakcji z mieszkankami i mieszkańcami Sokołowska, którzy mogą być źródłem wiedzy i wspólnej refleksji nad miejscem, przełamać najazd z Warszawy. To podejście co prawda może zmienić tory w kolejnych edycjach, ale szersza dystrybucja narracji i zaproszenie osób lokalnych jako delegatek z pewnością byłoby bardziej radykalne, niż kolonie miejskie.

11. Jesteśmy w procesie

Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Jakub Wróblewski

Choć raz nie musimy się spieszyć w artystycznej projektozie. Myślenie badawcze, postwzrostowe i kolektywne objawia się w planie zrealizowania trzech edycji kongresu w aktualnym (i być może poszerzonym) składzie. Mając czas na odkrywanie miejsca i rozwijanie praktyk, a także ich potencjalne przecięcia i współprace, artystki zamiast produkować, proponowały często wejście w rozpoczęty proces. Nie spiesząc się, żeby postawić kropkę (nie łudząc się nawet, że jest to możliwe!), nie udajemy też, że wiemy wszystko, zamiast tego ucząc się przez wspólne poszukiwania, na przecięciu dziedzin, tego co ludzkie i pozaludzkie, indywidualne i kolektywne. Uświadamiając sobie zarówno niemożność zaserwowania klarownych odpowiedzi, jak i potrzebę działania i zmian, znajdujemy w Kongresowych aktywnościach ogromny potencjał.

Autorka tekstu uczestnicząca w Konteksty. Kongres postartystyczny, Sokołowsko 29.07-1.08.2021, fot. Jakub Wróblewski

Weronika Zalewska – artystka wizualna i poetka. Jest studentką wydziału Sztuki Mediów na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie oraz absolwentką Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Gandawie. Jej prace dotykają tematów polityki miejskiej, relacji z istotami nieludzkimi i oddolnego, społecznego myślenia o przyszłości. Porusza się między różnymi medium, m.in. tekstem, dźwiękiem i video.

 

Pierwszy Kongres postartystyczny – nowa odsłona festiwalu Konteksty, który już od dekady odbywa się w Sokołowsku. Zwołany przez Mariannę Dobkowską i Sebastiana Cichockiego, we współpracy z Krzysztofem Bieleckim, Mają Demską, Kubą Depczyńskim i Bogną Stefańską, Kongres trudno nazwać festiwalem, a jeszcze trudniej wskazać, że dotyczył sztuki performens. Chyba, że za performowanie uznamy spotkania, spacery, wykłady czy wspólne posiłki. Ostatnie dni lipca w sanatoryjnej miejscowości były natomiast z całą pewnością nauką uważnego bycia razem. Razem z innymi osobami i razem z naszym otoczeniem – zarówno tym lokalnym, zmagającym się z gentryfikacją, eksploatowanym przez przemysł kopalniany, jak i tym globalnym, które mierzy się z narastającymi skutkami katastrofy klimatycznej. Chcąc opowiedzieć o tym, co wydarzyło się w Sokołowsku, a jednocześnie zachować wielogłosowość i wspólnotowość – jedne z ważniejszych wartości, obecnych w czasie Kongresu, chcemy zaprosić wszystkie uczestniczki i wszystkich uczestników, do podzielenia się z nami swoimi odczuciami i przemyśleniami dotyczącymi tego wydarzenia. Nie narzucamy formy, ani żadnych limitów. Czekamy na wszystkie relacje: jednozdaniowe i rozbudowane, eseje i rysunki, wiersze i teksty teoretyczne, luźne przemyślenia, pochwały i krytykę – opublikujemy w NN6T jako wielogłosową relację pokongresową: nn6t@beczmiana.pl

Ten serwis korzysta z cookies Polityka prywatności