Animowanie, czyli wywoływanie duchów od 15 marca
Andrzej Marzec dla NN6T
Niezwykle osobisty, autobiograficzny film Mariusza Wilczyńskiego, który od podstaw samodzielnie uczył się warsztatu filmowego, powstawał przez 14 lat i jako pierwszy film animowany w historii otrzymał Złote Lwy na festiwalu w Gdyni. Prywatna opowieść reżysera o rodzinnej utracie przerodziła w trakcie długoletniej pracy z rysunkiem się w szereg rozmów ze zmarłymi wybitnymi przedstawicielami polskiej kultury ostatnich lat (Andrzej Wajda, Tadeusz Nalepa, Tomasz Stańko). Wilczyński sięga do pierwotnego znaczenia słowa „animacja” i rozumie je dosłownie, jako sztukę ożywiania martwych. Reżyser za pomocą niezwykle charakterystycznej kreski nie tyle szkicuje portret niedawnej przeszłości, której nie pozwala odejść, ile umiejętnie rozdrapuje wszystko to, co w polskiej tożsamości problematyczne, trudne i wciąż niezagojone.
Zabij to i wyjedź z tego miasta, reż. Mariusz Wilczyński, premiera 15 marca