Historia małżeńskapremiera: 3.04
Carlos Reygadas nie jest reżyserem łatwym w odbiorze. Prawdopodobnie dlatego, że nie przekłada, jak większość współczesnych twórców, ludzkich opowieści na język kinematografii, lecz swoimi dziełami roznieca emocje i uczucia, zamiast po prostu ilustrować je poszczególnymi obrazami. W filmie Nasz czas meksykański reżyser przedstawia nam świat Juana i jego żony Esther, którzy decydują się żyć w otwartym związku, mając jednocześnie trudności z wymykającymi się spod kontroli uczuciami. Powoli obserwujemy, jak małżeństwo przeżywa kolejne gwałtowne wstrząsy i fluktuacje, które doprowadzają ich do granic wytrzymałości. Ciekawym zabiegiem formalnym jest to, że reżyser sam zdecydował się zagrać rolę męża, w roli Esther obsadził swoją żonę i ich dzieci również grają w filmie. Reygadas po 7 latach znów zaskakuje i zabiera mocny głos na temat naszych czasów.